Rozpoczął się grudzień...
Dość długo nie było tu nowego rozdziału mojego opowiadania, ani żadnego innego postu.
Moich czytelników uspokajam, że po Nowym Roku postaram się napisać kolejny rozdział dalszych losów Ewy.
Na razie chce zaproponować coś innego.
Będę tu od czasu, do czasu umieszczać posty na różne tematy
Moich czytelników uspokajam, że po Nowym Roku postaram się napisać kolejny rozdział dalszych losów Ewy.
Na razie chce zaproponować coś innego.
Będę tu od czasu, do czasu umieszczać posty na różne tematy
Rozpoczął się grudzień, dla osób wierzących czas Adwentu, a dla wszystkich, czas przygotowań do Świąt.
Ten ciągły ruch, mnóstwo ludzi w sklepach, mnóstwo światełek i reklam świątecznych.
Grudzień jest również miesiącem podsumowań powoli kończącego się już roku.
A czym grudzień jest dla Was?
Czy go lubicie?
Odnosząc się do treści... uważam, że święta to czas przede wszystkim dla osób wierzących. Nie wyobrażam sobie świętowania z okazji narodzin Jezusa nie wierząc w niego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!